W czwartek 23 czerwca o godz. 17.00 (godzina może ulec zmianie) DKS zagra w finale wojewódzkiego Pucharu Polski. Przeciwnikiem drużyny Rafała Szweda będzie zespół Huragana Morąg. Na to spotkanie już dziś zapraszamy wszystkich kibiców Dobrego Miasta do Morąga!

Dwa lata temu nie udało się, w tym roku wreszcie awansowaliśmy do finału. 27 maja 2009 roku, kiedy walczyliśmy o IV ligę z Pisą Barczewo, przyszło nam się zmierzyć z nimi w półfinale WPP. Niestety przegraliśmy 1-0 po katastrofalnym błędzie naszego zespołu i pożegnaliśmy się zarówno z finałem jak i IV ligą.

W tym roku jest podobnie. Kolejny rok starań nie przyniosły efektów i znowu zabrakło nam trochę do awansu do wyższej klasy. Nagrodą pocieszenia zatem jest czwartkowy Wojewódzki Puchar Polski.

Droga do upragnionego finału nie przyszła nam łatwo… Zaczęliśmy od wyjazdowego zwycięstwa z Polonią Lidzbark 5-0. Potem pokonaliśmy u siebie Olimpię Olsztynek 3-0. Następnie przyszedł czas na lidera IV ligi. Prawie wszyscy sądzili, że Granica rozniesie zespół z Dobrego Miasta. Ale tak się nie stało i to DKS po „fajnym” meczu pokonał w karnych Granicę Kętrzyn, awansując dalej. Kolejny los także nie był łatwy. Trafiliśmy na III-ligowy Start Działdowo. Wyżej notowana ekipa wcale nie okazała się lepsza od Dobrego Miasta. Nasi gracze zachowali zimną krew i ponownie w karnych pokonaliśmy Start oraz awansowaliśmy do 1/4 finału PP. Trochę lżej mieliśmy w ćwierćfinale… Płomień Ełk musiał pogodzić się z porażką z nami. Bramkę na wagę zwycięstwa w ostatniej minucie strzelił Mariusz Kaczerski. Płomień zgasł w Dobrym Mieście! Co miał powiedzieć kolejny rywal, który będzie z nami grał? W półfinale trafiliśmy na zespół byłego trenera naszego klubu – Andrzeja Biedrzyckiego. Jego Mrągowia Mrągowo tak samo jak i Płomień swój mecz przegrała w ostatniej minucie. A kolejny raz uszczęśliwił nas „Kaczor”.

Trochę słów o naszym czwartkowym rywalu… Huragan Morąg występuje obecnie w III lidze. Sezon zakończył zajmując 2 pozycję. Lepsza była tylko Olimpia Zambrów, która jednak odpuściła awans do wyższej klasy i dzięki temu najprawdopodobniej awans będzie dla Huraganu.

Drużyna z Morąga miała łatwiejszą drogę do Wojewódzkiego Finału. Rozgrywki zaczęła od 1/8 finału, gdzie pokonała Concordię II Elbląg 2-3. Następnie wygrała po dogrywce z Mazurem Ełk 2-1. W półfinale trafiła na lidera 2gr. ligi okręgowej – Barkas Tolkmicko. Rywal nie okazał się wymagający i Huragan spokojnie awansował do finału, pokonując Barkas 3-0.
Dla tej III-ligowej ekipy to będzie drugi finał pod rząd. Rok temu Huragan przegrał z MKS Korsze 4-1.

W tym meczu zdecydowanym faworytem jest Morąg. Mają swoje plusy przed i w czasie meczu. Będą grać na własnym stadionie, gdzie grają swoje mecze ligowe oraz zagrają z drużyną o dwie klasy niższą. Ale nie można zapomnieć jak Dobromiejski POL-MOT Warfama radzi sobie w Wojewódzkim Pucharze. Wyeliminował prawie wszystkie zespoły od siebie wyżej notowane i „jakoś” znalazł się w finale. Więc dlaczego nie może wygrać w dzień Bożego Ciała?

Spotkanie finałowe miało odbyć się pierwotnie w Ełku. Dwa tygodnie przed tym meczem, miasto te zrezygnowało z organizacji imprezy wojewódzkiej. Z racji tego odbyło się losowanie pomiędzy Huraganem a DKS-em, mający na celu ustalić gdzie ma się odbywać finał. Szczęście dopisało Huraganowi.

Zatem serdecznie zapraszamy na ten ciekawy pojedynek. DKS na pewno nie odda tego meczu z łatwością. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17 na Stadionie Miejskim w Morągu.

ZAPRASZAMY JESZCZE RAZ WSZYSTKICH KIBICÓW!!!

źródło: dks.futbolowo.pl