„Łajno Belzebuba” — taki tytuł nosi film nakręcony przez dobromiejskich uczniów. Akcja zaczyna się na imprezie, której uczestnicy próbują dopalaczy. Po chwili przenoszą się do piekła, gdzie są one produkowane. W piątek miał miejsce premierowy pokaz filmu.

Film „Łajno Belzebuba” jest podsumowaniem rozpoczętej w 2010 roku w Zespole Szkół Zawodowych akcji „Mówimy nie dopalaczom!”. Skierowana jest nie tylko do uczniów ZSZ, ale również innych dobromiejskich szkół, a także do rodziców.

Autorką scenariusza jest polonistka i opiekunka teatru szkolnego Barbara Kożuszko. Film trwa 20 minut, do złudzenia przypomina obraz kręcony telefonem komórkowym, jakie ogląda się w internecie. Uczniowie zagrali główne i drugoplanowe role, współuczestniczyli też w kręceniu scen i podsuwali własne pomysły.

„Łajno Belzebuba” zaczyna się od scen z prywatki. Jeden z uczestników, mający doświadczenia z dopalaczami, częstuje nimi w ubikacji kolegę, dobrego ucznia. Potem akcja przenosi się na strych, gdzie funkcjonuje piekło, w którym diabły zajmują się produkcją dopalaczy. Wśród składników jest m.in. łajno Belzebuba. Film kończy się rozmową dyrektorki szkoły z rodzicami ucznia, którzy nie mieli świadomości, w co się wplątał. Grozi mu usunięcie ze szkoły.

— Nie mamy żadnych doświadczeń z dopalaczami — zastrzegają Natalia i Aneta. — Ale wiemy, że są tacy, co próbowali. Chociaż sklep z dopalaczami w mieście zamknięto, można je kupić na przykład w internecie lub od dilerów.

Podkreślają, że film ma być ostrzeżeniem, czym to grozi. Dla ich rodziców, którzy często lekceważą problem, także.

źródło: Gazeta Olsztyńska

Definicja:

Dopalacze” to substancje psychoaktywne, które mogą działać podobnie do narkotyków. Były sprzedawane m.in. jako przedmioty kolekcjonerskie albo nawozy do roślin.



  1. Jeszcze nikt nie skomentował tego artykułu. Zrób to pierwszy!



0

Pamiętaj! Dodając komentarz odpowiedasz za jego treść!