Wymuszali haracz grożąc pobiciem  Dwa miesiące w ogromnym stresie przeżył dwunastolatek z Dobrego Miasta. Żeby uniknąć bicia, którym straszyli go dwaj chlopcy, kupował bezpieczeństwo podbieranymi rodzicom pieniędzmi.

Dwóch braci, uczniów dobromiejskiego gimnazjum przez dwa miesiące terroryzowało Adama. Na tyle skutecznie, że ten obawiając się o swoje zdrowie podkradał rodzicom pieniądze. Bracia wymusili w ten sposób 1,5 tys. zł. Obu mlodych szantażystów zatrzymali w piątek policjanci.<br />

Gehenna dwunastoletniego Adama trwała dwa miesiące. Przerażony chlopiec, bojąc się realizacji gróżb Piotra i Grzegorza przynosił braciom pieniądze zabrane rodzicom. – Były to sumy od 150 do 400 zł – wyjaśnia komisarz Mariusz Kozłowski, zastępca komendanta policji w Dobrym Mieście. – Łącznie w ten sposób wymusili 1,5 tys. zł. Rodzice 12-latka są raczej zamożni i na początku nie zauważyli braków.

W końcu matka chłopca stwierdziła, że coś się nie zgadza. Poważnie porozmawiała z synem. Ten opowiedział jej dlaczego zdecydował się na podkradanie takich kwot.

Jak się okazało zatrzymani chłopcy już wcześniej wchodzili w konflikt z prawem. zatrzymywała ich w związku z kradzieżą i włamaniem. Jakie będą dalsze losy nastolatków? – Jeszcze nie postawiliśmy im zarzutów. Zostaną najpierw przesłuchani w obecności rodziców – wyjaśnia komisarz. – Prawdopodobnie mogą w tej sprawie pojawić inne okoliczności, ale za wcześnie o tym mówić.

Teraz sprawa braci trafi do sądu rodzinnego i nieletnich. – W takiej sytuacji nie ma znaczenia, czy chłopcy przyznają się do winy, czy nie. Sprawa i tak trafi do sądu – wyjaśnia Katarzyna Świątek z biura prasowego policji.

Źródło: gazetaolsztynska.wm.pl, Fot. Michał Bartoszewicz



  1. niewazne (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: poniedziałek, 19.11.2007 O godzinie: 16 : 41

    to muj niedobry kolega ten adam ale ja o tej sprawie nic nie wiedziałam


0

Pamiętaj! Dodając komentarz odpowiedasz za jego treść!