Pracownicy zakładu drzewnego rozpoczęli strajk okupacyjnyWypłacenia 1500 złotych zapomogi dla każdego pracownika oraz zaległych pensji żądają pracownicy zakładu drzewnego w Dobrym Mieście. W poniedziałek rano zaczęli strajk okupacyjny. Właścicielka , która zniknęła kilka dni temu, nadal się nie pojawiła.

– Nie wyjdziemy z zakładu, dopóki nie dostaniemy naszych pensji – mówi Aldona Czaplicka, przewodnicząca związku zawodowego Solidarność. – Będziemy okupować firmę, choć jest to dość trudne, bo siedzimy w ciemnościach i bez ogrzewania.
Prawie 150 pracowników dobromiejskiego zakładu do tygodnia walczy o zaległe wypłaty, których nie dostali od początku roku. Napisali list protestacyjny, ale nie miał go nawet kto przeczytać. Z właścicielką mieszkającą na stałe w Niemczech, która jest jedynym udziałowcem spółki, kontakt się urwał. Dopiero w miniony piątek przedstawicielowi inspekcji pracy udało się porozmawiać telefonicznie z panią prezes. Obiecała wtedy, że pojawi się w Olsztynie i spotka z inspektorem, a także zajrzy do swojego zakładu. Na obietnicach się skończyło.
– Dostaliśmy jedynie faksem zwolnienie lekarskie – informuje Jacek Żerański, rzecznik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Olsztynie. – W takiej sytuacji właścicielka powinna wyznaczyć pełnomocnika, a tego nie zrobiła. Postanowiliśmy złożyć więc doniesienie na policję o popełnieniu wykroczenia. Poza tym wyślemy do niej wezwanie, aby wstawiła się u nas w kwietniu. To jedyne, co możemy na razie zrobić.
kng

Źródło: Nasza Warmia Fot. Zbigniew Woźniak



  1. ahah (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: poniedziałek, 31.03.2008 O godzinie: 20 : 07

    Czyżbyś przychylny doradco miał udziały w tej spółce, że tak bardzo zalezy ci na
    ratowaniu firmy czy też masz tylko prowizję od włascicielki? Ratować firmę to
    znaczy spłacić za kogoś wszystkie długi? Z naszych podatków??? Kumasz przychylny
    doradco chyba tylko "tłustą d…pą" bo łeb masz już dawno zaćpany
    emoticon

  2. doradca (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: niedziela, 30.03.2008 O godzinie: 21 : 01

    Siedzieliscie duposiady zapieprzaliście po 12 godz, wszyscy o tym wiedzieli,
    burmistrz, radni, inspekcja pracy, i wszyscy udają głópków a nie muszą. Teraz
    jak wam niemiec dowalił zaczynacie myśleć. Bierzcie za mordę nasze władze, oni
    mają czuwać nad nami, za nimi głosowaliście, niech ruszą tłuste dupy i zaczną
    coś kumać. Dość tych głupich przepychanek na Dob Sacie. Teraz macie okazję się
    wykazać, ratujcie firmę a jak nie to kupcie sobie za swoje diety tyle, żeby się
    zaćpać

  3. hgf (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: niedziela, 23.03.2008 O godzinie: 20 : 32

    Nie było marchewki w telewizjiemoticon
    Szkoda

  4. dre (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: niedziela, 23.03.2008 O godzinie: 19 : 40

    Gratuluję wiceburmistrza mieszkańcy DM marzyciel komornik sciagnie długi .Ale
    kłamczuszek ,typowy cwaniaczek dobro miejski

  5. vcbvbv (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: niedziela, 23.03.2008 O godzinie: 10 : 19

    TA FIRMA Z LUDZI ZROBILA DZIADOW
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. xxx (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: sobota, 22.03.2008 O godzinie: 19 : 45

    A co do marchewy to ją położna odbierze za bramą emoticon emoticon

  7. xxx (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: sobota, 22.03.2008 O godzinie: 19 : 44

    na Leszka tez przyjdzie kolej emoticon

  8. dre (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: sobota, 22.03.2008 O godzinie: 15 : 44

    fotosik.pl marchewa dobre miasto

  9. mnb (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: sobota, 22.03.2008 O godzinie: 7 : 59

    a leszek kiedy ??????????????????????????????????????

  10. dre (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: piątek, 21.03.2008 O godzinie: 21 : 05

    Oglądajcie Wydarzenia w telewizji Polsat Niedziela 18.45
    będzie ”marchewa ;;na taczce emoticon

  11. suissman (Odpowiedz na ten komentarz) Dodano: środa, 19.03.2008 O godzinie: 1 : 11

    Przepraszam…pomyliłem się komentując poprzedni artykuł…zanim Frau W.
    wyjedzie na Bali, musi przecież w domowym zaciszu podreperować się trochę
    fizycznie, coby na Bali mogła zająć się tylko swą zmęczoną i mocno nadszarpnięta
    psychiką…
    A Olsztyński Okręgowy Inspektorat Pracy może ja pocałować w doooopę co najwyżej,
    i słać kolejne wezwania…i jak nie przyjedzie to co? nałożą na nią mandat? hihi
    śmiechu warte…
    Ciekawe dlaczego jeszcze upadłości tej manufaktury nie ogłosili?
    Pozdrawiam.


0

Pamiętaj! Dodając komentarz odpowiedasz za jego treść!